600 ooo p o c a ł u n k ó w
stoi na skale
niepewna
łowi życie
nadlatują ptaki
życie to my
w dobrze wyćwiczonych szeregach
snopki pszenicy
dałyśmy życie
dla życia
nadbiega wiatr
a ja to co
udżwigniesz
600 000 pocałunków ??
– – – – – – – – – –
lato 2013
jaki piękny wiersz o miłości do życia
udzwignę!
Nawet dwa razy tyle!
dwa razy tyle
objuczona
pocałunkami
pnie się na szczyt
jak Syzyf
niefortunnie
odkleja się
od ściany
kiedy armata
przygotowana
do strzału
podnieś się
scałuj z czółka proch
dotknij skały
niech zadrży
ona żyje