N A W Z N A K
trawy trawy trawy kochane
może i ja coś dostanę
trawy trawy trawy spełnione
napiszę sobie żonę
trawo trawo spowita w ciszę
przyjaźnie sobie napiszę
i zanim do spraw swych pobiegnę
wśród was
znów żywy
na wznak legnę
– – – – – – – – – – – –
czerwiec 2013
kojarzy mi się tym cudowny fragment Tuwima:
„trawo trawo do kolan
podnieś mi się do czoła
abym tobie i sobie
jednym imieniem mówił
abo obojgu trawa
albo obojgu
Tuwim”
albo inny kogoś innego:
„trawo trawo wzburzona
ja mąż gdzie moja żona
w niebie warkocze zaplata
połączysz się z nią do lata”