Ż Y J Ę
oddycham
niedowiarku
dotknij przegubu mojej ręki
piękno
całego świata
gdy poczuje zmęczenie
wypoczywa w moich dwóch pokojach
skrzywdzone dziecko
prowadzę
do jego serca
które jest sklepem z zabawkami
jeśli ktoś
żyje
ale nie oddycha
a przegub jego ręki
nie szepcze ballad Mickiewicza
niech czym prędzej
przybiegnie do mnie
i poprosi
daj mi trochę poistnieć
na twojej półce z książkami
= = = = = = = = = = =
jesień 2013
bardzo lubię twoje wiersze i … na twojej półce stoi cień moich wierszy