A M O R    A M O R

 

moje myśli

oblegają

Jasną Górę

twojego serca

 

moja dłoń

pręży grzbiet

mruczy

ociera się

o twoją dłoń

 

na drugie śniadanie

schrupałem

twój dowód osobisty

 

skowronki

twojej wolności

pokornie

do klatki

 

 


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *