B U Z I A K
Nie pisz do mnie więcej.
Lunatyczki ustawiają się do ciebie w kolejce.
Raz – tłusty jak Sancho Pansa.
To znów chudzielec – jak jego pan –
nie waż się o mnie myśleć.
Czasem
przez okno się zakradnij
po buziaka.
B U Z I A K
Nie pisz do mnie więcej.
Lunatyczki ustawiają się do ciebie w kolejce.
Raz – tłusty jak Sancho Pansa.
To znów chudzielec – jak jego pan –
nie waż się o mnie myśleć.
Czasem
przez okno się zakradnij
po buziaka.
Dodaj komentarz