BALLADA O NIEWIDZIALNEJ RĘCE RYNKU
szef właściciel Bóg i car
wziął sprawy w swoje ręce
a to sprawy
wzięły go w swoje ręce
i udusiły
BALLADA O NIEWIDZIALNEJ RĘCE RYNKU
szef właściciel Bóg i car
wziął sprawy w swoje ręce
a to sprawy
wzięły go w swoje ręce
i udusiły
Dodaj komentarz