BEZPAŃSKA POETKA U POETY NAZIMA HIKMETA
W TURECKIM WIĘZIENIU
ciężko ci, Nazimie
ciężko ciężko
z miliardów rzeczy
jakie są potrzebne młodemu człowiekowi
zostało ci
błękitne lusterko
jestem twoją żoną
synkiem
latawcami
nie czujesz tego ?
nic a nic ? –
a ja
bez ustanku
całuję cię po rękach
zbliżam się do ciebie
tak pachnie wolna Turcja
Dodaj komentarz