– Tam jest dziura jak cholera! –  powiedziała bezpańska poetka.

–  Nic się nie nalewa.

Jak się ma nalewać jak jeszcze pod Ararat woda nie podeszła! Ale dostałam maila

z Ankary  –  tam już wszystko pływa.

– Złazić wszyscy!!  –  wrzasnął Noe. –  Sprawdzimy.Lepiej… –  mówiąc to

odwrócił się.  –  A tę gdzie wcięło?

– Panie admirale!  –  zabeczał bosman  –  Kazał pan nam wsiadać, a tu przy

samej stępce dziura na trzy łokcie!

 


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *