C H I R U R G

 

nie oczekuję

że będzie Chrystusem

( oczekuję )

 

liczę na to że jest kobieciarzem

i że w swojej sztuce

jest tak celny

jak Amor

od niechcenia strzelający z łuku

liczę na to że jest karciarzem

lubi się napić

i pieprzy tę całą poezję

 

oczekuję

że kiedy całuję jego dłonie

szepce

warto było przyjść na świat

– – – – – – – – – – – –

doktorowi

Mateuszowi Łukomskiemu

luty 2013

 


Komentarze

2 odpowiedzi na „Chirurg”

  1. operacje są jak elektrowstrząsy
    towarzysza im dziwne stany świadomości

    dziś odpowiem wierszem :

    dla Pani Chirurg

    Twoje dotknięcia
    sięgnęły głębiej w ciało
    niż pozwoliłabym
    najukochańszym

    jeśli nie otarły się o duszę
    to tylko dlatego że uciekła
    w narkozie

    zagłębiłaś się w moją intymność
    nożem a potem
    igłą

    zaledwie obiekt dla Ciebie
    odczuwam zwierzęcą więź

    jesteś dla mnie kimś bliskim

    czy to czujesz
    patrząc w moje oczy

    ****
    Pani Chirurg robiła mi operację wiele lat temu

    od tej pory

    zawsze czuję to samo do chirurgów

    🙂

  2. acha

    sporo czasu zajęło mi odszukanie tego wiersza
    dzięki Tobie odszukałam go jednak
    co więcej
    zamieściłam na swojej stronie

    kiedyś zdawał mi się nadto intymny

    🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *