C Z A R N O – Ś W I Ę T O Ś Ć
Dziś rządzi rozpacz.
Zaczęła już w nocy.
Pobudziła rozgoryczenia, niespełnienia.
Teraz syczy :
– Niczego nie potrafisz…!
Ciężkimi wspomnieniami zasłoniła okna.
Dusza nie pisnęła ani słowa – sięgnęła do szafki po klucz
i wyniosła się do piwnicy.
– A ty, serce – jak z tobą ?
– Jestem tylko pompą.
Źle mi się robi jak próbuje się z porządnej maszyny zrobić symbol.
Rozpacz jest w swoim żywiole.
Szczytuje : osiągnęła gęstość białego karła.
I wtedy – o, przyjaciele ! – przychodzi ta chwila c z a r n o – ś w i ę t a .
– – – – – – – – – – – – – – – –
kwiecień2013
Dodaj komentarz