Dobrze.Wygrzewam się w swoim wygodnym mieszkaniu.
Krzątam się.Gotuję. Wszystko pod ręką.
Poduszka ogromna, puchowy jasiek.
Wygrzewam się,Kochanie, w moim wygodnym życiu.
Dobrze. Rozkażesz – wyniosę się do jaskini, będę rysował niezdarne obrazki
na skałach – tylko przynoś mi tam światło Twoich oczu.
17 IX
Dodaj komentarz