D O   S Z E P T L I W E J

 

troszeczkę piękniej

niż Boże zamiary

 

odrobinę bliżej

niż mój buddopępek

 

odrobinę triumfalniej

niż mój samozachwyt

 

s z e p t l i w i e j

niż śpiew

wyprostowanych jak struny

chórzystów z łanu żyta

 

troszeczkę dłużej

niż na zawsze

 

bądź ze mną

 

– – – – – – – – – – – – – – –

napisane

dla Beaty   S K U L S K I E J

 

kwiecień 2013

 

 


Komentarze

Jedna odpowiedź do „Do szeptliwej”

  1. nienasycenie obiecuje

    JEST więcej

    już nadchodzi

    tyko trzeba ręce wyciągać serce otwierać
    żadne tam nudy na przystanku

    żadne tam że wiadomo
    i że taka kolej rzeczy

    teraz zrobimy nie po kolei
    od razu do deseru

    i dużo
    szeptać szeptać

    najlepiej wszystko
    no i …
    jeszcze troszeczkę

    bo przecież musiał się gdzieś schować

    wiec jestem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *