D W U – M Y Ś L

 

L o t

 

Chodź no tu, życie.

Ciasne się jakieś zrobiłeś…

Co to ma znaczyć!

Zbieraj się, lecimy na księżyc.

 

N a   m i ę k k o

 

Namęczyła się, biedaczka.

Tyle nadziei  – –

I gdzie to pisklę ??

Cholerny świat … u mnie w brzuchu.


Komentarze

Jedna odpowiedź do „Dwu-myśl”

  1. pisklę jego -niewinne było

    to jemu do spania czas pokazywał

    lecz dokazywał

    flaki wyzywał

    współczuł Matce Teresie
    gdy próbowała czaru zmartwychwstania
    na uczciwie zasypiającym

    onym pisklęciu
    niemłodym wszak
    oj niemłodym

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *