DZIEWORÓDZTWO
przebrana
za zapach
zielonych obłoków
i
tajemny
oddech
koniczyny
staranna
posprząta
w każdej tkance
moich wspomnień
cierpliwa
odkrzywia
pytajniki
kaleczące
mój rozumek
poetka
spośród istot
jedyna
która stwarza się
sama
14 maja 2012
Danusi Capliez-Delcroix
piękny wiersz 🙂
i sądzę że samo-stwarzanie się jest obowiązkiem człowieka
lecz czyt o dzieworództwo …
tak bardzo wszyscy nawzajem się inspirujemy
że o dzieworództwie
nie może być mowy
bardzo podoba mi się zwrot posprzątać w tkance wspomnień
wspomnienia wydają się mieć jakąś wręcz komórkową naturę i są w niej uparte czasem wbrew faktom :0
Dodaj komentarz