K O C H A Ć
kochać
bez koła ratunkowego zanurzyć się w niebo
ujarzmiać ziemię jak to robią mrówki
kochać
dostawać pocałunki na srebrnych talerzykach
każde westchnienie pogłaskać po głowie
kochać
do dnia każdego przybiegać jak do paśnika
do każdej nocy jak niedźwiedź do barci
kochać
to na majowy spacer wyprowadzać myśli
oczom dać wszystko czego oczy pragną
kochać
nie grzęznąć we wspominkach – a zasiać wspomnienia
kołysać przeznaczenie w kolebce spełnienia
1 stycznia 2012
Dodaj komentarz