ROZMOWY  Z  BRATEM   ( którego nie mam )

 

–  Braciszku… odsądzają mnie od czci i wiary.

–  Powiedziałeś komuś prawdę o nim… Tak ?

–  Tak, Emilku…

–  No, mnie to, chwała Bogu, nie grozi.

 


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *