K  L  Ę  C  Z  N  I  K

 

błagam

nie znoście mi już tego popiołu

 

wysypisko zamknięte

 

głowę

zwykłam posypywać

proszkiem

z laurowych liści

 

grochu też nie chcę

ani ostrych kamyków

 

klęczeć mogę tylko

przed ukochanym

jeśli mi podściele

swój zachwyt

– – – – – – – – – – – –

maj 2013

 


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *