ktoś zaproponował
bezpańskiej poetce
zaufanie
bezpańska poetka
pokazała je
wszystkim książkom w swojej biblioteczce
wróciła
dziękuję
nie chcę
nie jest bezgraniczne
pobiegła
przeszukać
cały XIX wiek
ktoś zaproponował
bezpańskiej poetce
zaufanie
bezpańska poetka
pokazała je
wszystkim książkom w swojej biblioteczce
wróciła
dziękuję
nie chcę
nie jest bezgraniczne
pobiegła
przeszukać
cały XIX wiek
bezpańska poetka
zaczęła szperać
w swoich łachmanach
– żeby tylko było
żeby było…
JEST!
znalazła granice
a potem je bezkarnie
połamała
teraz ZAUFANIE
jest wolne
bezgranicznie ci ufam
Latarniku
na każdym z 333 stopni
zostawię jeden
z moich wierszy
one nie mogą
być bezpańskie
jak JA
Dodaj komentarz