LIST DO 5 ŻYWIOŁÓW
kOCHANA wODO !
Jak to dobrze, że jesteś.
I że umiesz tak dobrze pływać.
KOCHANE POWIETRZE !
Wprost nie wiem co bym bez Ciebie zrobił.
Ja, to jeszcze…
Ale – wiatr!!
KOCHANY OGNIU !
Dumny, bo sam się wymyśliłeś.
A ta pierwsza błyskawica co Cię wznieciła – –
nic się jej nie należy ?
KOCHANY SMUTKU !
Jaki Ty cierpliwy.
Jak zawsze wiernie przy nas.
Jak wytrwale uczysz nas czekania na radość…
KOCHANE POCIESZENIE
Jesteś nie do przecenienia.
I to nie dlatego, że zazwyczaj
w końcu – – w końcu – – przychodzisz.
A dlatego, że przynoszą Cię ludzie ludziom.
– – – – – – – – – – – — – – –
jesień 2012
dedykacja:
poetce Beacie Skulskiej
jej królewskiemu talentowi
Dodaj komentarz