List do 5 żywiołów

LIST DO  5  ŻYWIOŁÓW

 

kOCHANA  wODO !

Jak to dobrze, że jesteś.

I że umiesz tak dobrze pływać.

 

KOCHANE  POWIETRZE !

Wprost nie wiem co bym bez Ciebie zrobił.

Ja, to jeszcze…

Ale  –  wiatr!!

 

KOCHANY  OGNIU !

Dumny, bo sam się wymyśliłeś.

A ta pierwsza błyskawica co Cię wznieciła  – –

nic się jej nie należy ?

 

KOCHANY  SMUTKU !

Jaki Ty cierpliwy.

Jak zawsze wiernie przy nas.

Jak wytrwale uczysz nas czekania na radość…

 

KOCHANE  POCIESZENIE

Jesteś nie do przecenienia.

I to nie dlatego, że zazwyczaj

w końcu  –  –  w końcu  –  –  przychodzisz.

A dlatego, że przynoszą Cię ludzie ludziom.

– – – – – – – – – – – — – – –

jesień 2012

dedykacja:

poetce Beacie Skulskiej

jej królewskiemu talentowi

 

 


Komentarze

Jedna odpowiedź do „List do 5 żywiołów”

  1. KOCHANA WODO !

    Jak to dobrze, że jesteś.

    I że umiesz tak dobrze pływać.

    KOCHANE POWIETRZE !

    Wprost nie wiem co bym bez Ciebie zrobił.

    Ja, to jeszcze?

    Ale – wiatr!!

    KOCHANY OGNIU !

    Dumny, bo sam się wymyśliłeś.

    KOCHANY METALU

    Twoje ostrze dzieli mój świat

    na pół

    i dlatego mmm dwie ręce

    KOCHANE DREWNO

    w twych komórkach

    znajduję

    odpocznienie

    Kochane WSZYSTKIE

    zjedźcie mnie na śniadanie

    komuż się oddam

    jak nie wam

    co przędziecie wszechświat

    na przemian nitką

    i anty-nitką

    (5 żywiołów wg chińczyków)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *