LIST DO BRATA , KTÓREGO NIE MAM
Rachela miała ten gust, by nie pisać.
Ty, Piotruś, masz ten gust, że nie wistniałeś
w tę całą biomasę.
Tyle Ci dziś chciałem powiedzieć, Boguś
w dniu Twoich kolejnych nieurodzin.
Jurek
P.S. Dziś mija 1.800 lat od nocy, gdy zawaliło się moje miejsce pracy.
Głupio wyszło.
Akurat żeśmy chrustu nawieźli na miesiąc naprzód.
Dodaj komentarz