LIST   Z   TROSKANII

 

Od paru lat tutaj.

Tj. od stuleci.

Z przerwami  –

gdy na wakacje jadę do Beztroski.

A to jest moja-wyspa.

Na moim-oceanie.

Nikt tam jeszcze nie był.

Ja też nie

– – – – – – – – – – – – –

Troskania,  jesień 2012

 

Dedykacja:

dla Lilli Latus  –  Lilliowej


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *