M A M A

 

94 – 74 – 97

176

tenis   pływanie

ściany wspinaczkowe

 

lubi przybierać

szelmowskie miny

albo buzia w ciup

na monalizę

 

nocą

po kryjomu

p0łyka

ognie św. Elma

 

dzieci

rodzi

śpiewająco

 

mojamama

poezja

 

 


Komentarze

Jedna odpowiedź do „M a m a”

  1. podoba mi się o tej mamie
    i dla mnie faktycznie Twoje wiersz śpiewają

    niektóre wprost do mojego serca
    inne gdzie tam gdzie indziej nie do mnie
    ale też … śpiewają:)

    poczytała o ogniach św Elema – piękna historia 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *