M A N I F A

 

Dostrzegam twoje niezaspokojenie.

Ale jak ja się mam porządnie zająć spółkowaniem… powiedz!

Haruję od rana do nocy. Etat. Własna działalność.

Kursy podyplomowe.

Doskonalenie angielskiego i nieustannego pośpiechu.

Zdaję sobie sprawę, że ty musisz wyeksmitować z siebie

nadmiar nasienia  –  bo ta potrzeba w tobie nabrzmiewa

( w internecie mnóstwo na ten temat ).

Oczekujesz, że będę wrzeszczeć jak radio RMF FM

i gryźć jak pirania.

A pieniędzy przynosisz jak na lekarstwo (za co cię nie winię )

i to ja muszę główkować za co –  kiedyś tam  –  opłacimy

luksusowy żłobek i najlepsze w mieście przedszkole, z chińskim.

Już dochodzisz ?

Cholera, niech ci będzie RMF FM.

– – – – – – – – – – – – – – – –

24 XI 2012


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *