N A   P A M I Ę Ć

 

A niby dlaczego nie miałbym zadzierać nosa tak jak dalia  –  –

albo piszczeć z uciechy jak piwonie w słoneczne przedpołudnie  –  –

albo wachlować się słoniowymi uszami jak to robią w upał kany  –  –

albo bez większych ceregieli wycałować omdlewające barwy malw !

P.S. Różo pąsowo-bez serca  –  przyślę ci fotkę z czasów

gdy nie doceniałaś tego, że jestem Jeżynem

i wolałaś tego zarozumiałego cyprysa…

– – – – – – — — – – – –

24 XI 2012

 


Komentarze

Jedna odpowiedź do „na pamięć”

  1. Pąsową różę kochać
    cyprysem zarozumiałym
    tak
    to tylko życie
    tak się samo w sobie
    zakochuje i wciąż odchodzi

    bo

    tyle do kochania

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *