PIERWSZYSZEPT II
czym ja żyję
jakimi resztkami się zadowalam
nie stać mnie nawet na to
by ogłosić głodówkę
pod kancelarią Pana Boga
jaki wstyd jaki wstyd
że tak wrzeszczę
dziko i ochryple
jakąś baletową arię
gdy niebo
przechodzi obok mnie obojętnie
Dodaj komentarz