P O R A K A R M I E N I A
gdzież to się wałęsacie
nadzieje
wygłodzone
gdzież to matki szukacie
pragnienia
porzucone
ciałom obolałym
od bezramiennych uścisków
ustom spieczonym
od beznocnych nocy
nadstawiam
nabrzmiałe sutki
wierszy
– – – – – – – – – – – – –
marzec 2013
Dodaj komentarz