POSŁANIEC

 

Śpiewała  –  dla mnie!  –  tajemnica

absolut ścieżki słał niedbale

ktoś mnie  –  uparcie  –  wysyłał po odpowiedź

do nikogo  –  nigdzie  –  i wcale

 

Myślę  –  z widokiem na gwarną ulicę

wszystko jest proste a więc niepojęte

 

posłaniec głosu który milczy

aby coś było święte

 

dedykacja :  Róży  Ćwięk


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *