P R E T E K S T
lipiec
wdrapuje się
na lipę
ukryty w listowiu
tak chlorofilowym
jak włosy poetki
udaje zucha
spada
masuje obolałe miejsca
ma teraz pretekst
by leżeć
do góry
lipcem
Imię (required)
E-mail (required, will not be published)
Strona www
Komentarz
Δ