Tam jest świat.

Nie tutaj.

Tu są nędze człowieka.

Tam jest   k t ó r y   w s z y s t k o   p o t r a f i .

Który z łatwością barwi kolorowanki  –

jakie my nazywamy wierszami.

Marszczy brwi i zaraz śmieje się od ucha do ucha

i gra walczyka na harmonii.

A mieszka sobie wygodnie w listkach pelargonii

w mojej rozsłonecznionej loggii.

 

 


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *