Odgłosy życia docierają i tutaj.

Rozmowy… jak brzytwa ostry dźwięk tarczowej piły.

A byłem przeświadczony, że to czeluść.

Teraz  –  jak obolałe ręce, szukające ukojenia  –

zanurzam myśli w odgłosach życia.


Komentarze

Jedna odpowiedź do „Remedium 30”

  1. mnie się te odgłosy kojarzą z dzieciństwem
    jak dziecko pamiętam
    szczególnie kiedy byłam chora – lubiłam aby zostawiano otwarte drzwi

    tak przyjemnie było czuć ze choć ja złożona niemocą
    tuż obok JEST
    pulsuje

    życie
    jego ciepło jego blask jego gwar
    choć przez niedomknięte drzwi
    chciałam by było tuz obok

    nie chciałam być sama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *