S K I B K I

 

oto ranek

 

stawia przede mną

bielutki

talerzyk

 

kroi dwie skibki

 

patrzy pytająco

 

starczy

podaj tylko nóż

 

rozsmaruję

porzeczkowe

marzenia

 

– – – – – – – – – –

dla tej, która wie

że to dla niej

 


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *