żeby przeszyła mnie
na wylot
ale nie
ugrzęzła
i teraz tam rządzi
wierci się
może szuka wyjścia
może chce
żeby sięgnął po nią chirurg
i w szczypcach
pokazał z dumą
żeby przeszyła
na wylot
ale nie
żeby przeszyła mnie
na wylot
ale nie
ugrzęzła
i teraz tam rządzi
wierci się
może szuka wyjścia
może chce
żeby sięgnął po nią chirurg
i w szczypcach
pokazał z dumą
żeby przeszyła
na wylot
ale nie
to moja metoda
pozwolić się przeszyć
wtedy naprawdę odchodzi
ty sam chcesz ja zostawić
nie umiesz się rozstać z jej cieniami
nawet one piękne
( to do podmiotu lirycznego w jego czasie i charakterze)
Dodaj komentarz