T R Z Y   P O S I Ł K I

 

zakochałem się

 

zanim wyjdę zaorać

zmartwienia

zjem dwa sandomierze

na miękko

i wypiję śniardwy

 

jestem zakochany

 

na obiad zaproszę

kogoś kogo nie cierpię

i nudziarę

 

na kolację

zawołasz

bym ci umył plecy

– – — — — — – – –

sierpień 2013


Komentarze

Jedna odpowiedź do „Trzy posiłki”

  1. Tylko zakochany poeta tak jada na codzień…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *