U P Ó R

 

Uparła się, że wszystkim powalonym i ściętym drzewom

przywróci giętkie gałęzie, namaści chlorofilem.

Że je na powrót ukoronuje.

Haruje dzień i noc.

W gałązkach wiesza  –  należne gałązkom  – niebo i gwiazdy.

Jak ptakom się nie chce  –  fruwa i gwiżdże.

Gdy wiatr leniuchuje  –  sama bierze do tańca swój las.


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *