Z   O L E O D R U K Ó W

 

Otwórz drzwi, Marysiu.

W okienku firankoślubna mi bądź, Kasiula.

Dobrze wiem, że masz na imię Tereska.

Stań, Lucynko, w progu  :  wrony konik ładny, prawda, Madziu ?

 

Wszech-imienna, szepnij wszech-dziewczęco :

mam siedemnaście lat

i właśnie przed chwilą mamusia urodziła mnie dla ciebie.

– – – – – – – – – – – –

kwiecień 2013


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *