Z ZAPISKÓW LUNATYKA
na Księżycu
konwalie
nie całują tak
swoim zapachem
na Księżycu
w naprawdę gorących splotach
tarzają się tylko cienie
pośród spalonych w czas wojen
płócien
manuskryptów nadziei
a zresztą
cały ten Księżyc
to usta
Anny Kareniny
w kostnicy
– – – – – – – – — — – –
styczeń 2013
Dodaj komentarz