Amfiteatr

A M F I T E A T R   latarnika z Faros

przedstawia

 

M A J A C Z E N I E

Osoby :

Siostra

Doktor

Pacjent

Prof. Roentgen

 

Siostra           :  Panie doktorze, znowu mamy klienta ze złamaniem serca.

Doktor           :  Co? Pani Zeniu, w listopadzie?  Chodźmy.

Rentgen zrobiony?  Gips przygotowany?

Pacjent          :  ( z pewnej odległości  –  jęczy )

Siostra            :  Słyszy go pan doktor!

Pacjent           :  ( jęczy  przeraźliwie )

Doktor             :  No i co?  No i co?  Teraz się jęczy  –  a jak trzeba było uważać  –

to gdzie pan był?

Pacjent            :  Wydawało mi się, panie doktorze, że panuję nad sytuacją…

Doktor             E, głupiś pan.  ( ogląda zdjęcie )

Jezus,Maria  –  złamanie z przemieszczeniem!

Na salę operacyjną,pani Zeniu.

Prof. Roentgen : ( gładząc w zamyśleniu swą długą gęstą brodę )

Dobrze jednak, że to wykombinowałem.  A nie chciało mi się…

Pacjent           : ( z łóżka,na którym go mają przewieźć) Zdjęcie…ZDJĘCIE…

Doktor            :  A co to panu da,że ja panu kliszę pokażę…?

Pacjent           : Jej,  J E J  zdjęcie!  Panie doktorze  –  czy będę mógł w czasie

zabiegu sobie pomajaczyć…?

 

 


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *