Bezpańska poetka
rusza do walki
o szczęście dla Wiery Gran
pierwszego napotkanego rabina
łapie za kozią brodę
i wlecze pod ścianę płaczu
płacz tu, draniu
widzisz te papierki
wetknięte w szpary?
na każdym pisze
Boże miłosierny
ocal szczęście Wiery Gran
a ty coś narobił?
bezpańska poetka biegnie co tchu do hotelu
do swojego snu
wtula się weń
JEST
JEST SZCZĘŚLIWA WIERA GRAN
Dodaj komentarz