Zasyczy duszy naskórek naiwny
i wypalony jest znak –  już jesteś nie- swój
już jesteś z plemienia które Bóg prowadzi
a pasterzuje Słońce a owczarki Tischnera
aksjologiczne szczerzą kły – i gnają na pastwiska takie
o jakich i śnić dawniej nie było ci dane

to jedna chwila ? i litera jedna
a nad nią Michał Anioł kopułę wznosi
i kambodżański rzeźbiarz słupy zdobi
i ubrane jest niebo w weselne suknie pagod

jeden ból – nie gasnący:  Boży

wypalony jest znak
staję się zagadką i jej rozwiązaniom
tak pięknym jak ludzka dłoń


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *