C Z A R N O S Ł O W I E
moja przeszłość
dniem i nocą
pisze wiersze
już brakuje jej
czarnych słów
moja przeszłość
wrzeszcząc
maluje obrazy
Salvadora Dali
umęczona
zwija się w kłębek
u progu
mojej przyszłości
C Z A R N O S Ł O W I E
moja przeszłość
dniem i nocą
pisze wiersze
już brakuje jej
czarnych słów
moja przeszłość
wrzeszcząc
maluje obrazy
Salvadora Dali
umęczona
zwija się w kłębek
u progu
mojej przyszłości
czarnowidztwo czasem
jak czarnoziem
trupy trupy trupy
a życie zeń wyrasta
bardzo dorodne
daj wyrastać żywym słowom
z głębokiej czerni
odżywią Cię nie raz
w słoneczne puste dni
Dodaj komentarz