Moje słowa do Ciebie, zanim ruszą w drogę,dostają mocno w kość: rano
marszobieg – przed południem siłownia – po obiedzie basen – tenis – jogging.
Wieczorem pospieszą, żeby raz-dwa przebyć te 2 tysiące kilometrów, w dobrej
formie stanąć przed Tobą i bez zadyszki zameldować:
– Ten wariat strasznie tęskni…!
21 X
Dodaj komentarz