D O   W Y O B R A Ź N I

 

zostawiasz mi

jakieś szkice

 

i idziesz sobie

na przechadzkę

 

a mnie tu teraz

potrzebny cały skansen

 

kuźnia

 

wiatrak

żeby oczy

miały co kochać

 

młocarnia

i koń w kieracie

żebym miał przy kim biec

i podawać

wesołe kostki cukru

 

i teraz wszystko w ruch:

młyn

co do rzeki się przyssał

piekarnia

 

zwłaszcza piekarnia

bo przyjechała wycieczka poetów

a głodne to jak diabli


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *