DZIWNY JEST TEN . . . C Z Ł O W I E K
Mówimy-myślimy : ś w i a t .
Co mamy na myśli ?
Glob ? Kontynenty ? Oceany ?
Homo sapiens – w miliardach egzemplarzy ?
Faunę ? Florę ?
Dorobek artystyczny i naukowy ?
Jądro planety… nic pewnego… a ośmielamy się tak tu tupać !
A może ś w i a t jest potrzebny – żeby było kogo
za wszystko obwiniać ?
A może ś w i a t to ta szaro-tęczowa planeta osobowości
każdego z nas… tej planety jądro : sumienie – –
dążenie ku dobru – – pięknu…
Miłosierdzie.
Ach, chciałbym podsłuchać co szepcze ś w i a t
myśląc : c z ł o w i e k .
– – – – – – – – – – – – –
marzec 2013
Dodaj komentarz