I M I O N A

 

Nie jest mi potrzebne twoje imię

 

wołam do twoich ramion

do twojego oddechu

do twojej krwi

 

nie jest mi potrzebny twój list

 

wołam do twoich dłoni

pójdźcie w jasyr moich rąk

wołam do twoich genów

wzywam je do mojego DNA

 

nie są mi potrzebne twoje słowa

choć każde połykam jak wiśnię

( pestki wypluwam )

 

wołam do twoich ust

o twoje usta

wołam do twojego ciała

o twoje ciało

 

one razem

wymyślą nam

nowe imiona


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *