DO   KRZAKU   BZU

 

ciebie jeszcze na świecie nie było

jak kwitłem ja

jak owocowałem

obumierałem

 

i wróciłem na ziemię

jako twój adorator

 

wiersz

 

 

 

 

A R K T Y K A

 

w arktyce

tamtego dnia

lodowce

spojrzeń

 

i

na kilometr długie

sople

słów

 


Komentarze

Jedna odpowiedź do „Jeszcze nowsze”

  1. adoracja krzaku bzu

    przyłączam się w miłości

    😉

    Arktyka zamarza kiedy boli
    trzeba szukać kogoś
    kogo się tak czuje rozumie i widzi ze można słowami śmiało
    i nie zranią

    to co czułe nie zamarznie
    zranione

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *