JUSTYNA WRZOSEK
MODLITEWNY SZEPT
dedykowane Karolowi Wiśniewskiemu
Spadł pierwszy śnieg
słońce się nieśmiało uśmiecha.
Czuję twój modlitewny szept
choć jesteś dzisiaj daleko.
Choć na zewnątrz zimno
nie utraćmy ciepła w sercu.
Co dzień pozostawać wiernym…
Co dzień stawać się lepszym…
Za oknem wieje
w pokoju pokój.
Przebaczenia utulą
a ty mnie Zdrowaśką otoczysz.
Czy dobrałam odpowiednie słowa
aby zwichrzonym myślom sprostać ?
Dziękuję ci za każde Zdrowaś
za nic przemienione we wszystko.
– – – – – – – – – – – – – – – – – – – –
ten wiersz pachnie ciszą i snem
urzekająca prostota !
latarnik z Faros
Dodaj komentarz