Teresa „ESA” FLORESA wybiega z combra
„ESA” : – Powiedzcie mi ludzie o co to chodzi z tą tęsknotą ?
– O co ? Pragniesz czyjejś bliskości – tego kogoś przy tobie nie ma – tęsknisz.
„ESA” : – To jest chore! Nie ma – to ja go wygrzebię ze szpary w podłodze –
i po sprawie.
– A pamiętasz,Teresa, jak twój ” ESEK ” Floresek pojechał na kolonie ?
Jaka ty nieprzytomna chodziłaś…
„ESA” : – Zgadza się. Ale wtedy ja buch do auta i jestem w Dźwirzynie u „ESIA”.
– Uhm… A jak – po tej wizycie – pożegnałaś się z królewiczem i wsiadłaś
do auta i zatrzasnęłaś drzwiczki – –
Nienawidzę was!! – wrzasnęła Teresa ” ESA ” Floresa i wybiegła
z babskiego combra.
Dodaj komentarz