z cyklu LUSTERKA
Tuż po północy
poszedłem sprawdzić
w drugim pokoju
czy jesteś
czy jesteś
w drugim pokoju
spał twój oddech
tak cichy
tak cichy
wróciłem na tapczan
powieki nie chciały się przymknąć
póki nie nałożyłem na nie
twojego imienia
twojego imienia
Dodaj komentarz