O C H R O N I A R Z
gdzieś tam
jest munlajt
i wermąt
a ja tu
dzień i noc
niewolnik Królowej Śniegu
drżę
z podziwu
dla Jana Christiana
gdzieś tam
jest kontynent
tańca i śpiewu
a ja tu
przez cały Sybir
wlokę się za Tatianą Masłową
i trącam w ramię
Lindbergha
gdy mu się powieki przymykają
gdzieś tam
mają wigwamy
moje dawne szczęścia
całe w kolorowych pióropuszach
a ja tu
proszę sekundy
by nie rosły w minuty
minuty
by trzymały się z daleka
od godzin
bo przecież ja
P i ę k na
nie mogę zostawić
na pastwę losu
= = = = = = === = =
jesień 2013
Dodaj komentarz