Śpiewaj, ptaszynko.
Dla mnie – do mnie – w mnie.
Przecież wiesz?
Przecież ci się zwierzyłem
tą jedną chwilką zachwytu.
* * * * * * * * * * * * *
Małe, ledwie dostrzegalne prześwity w niebie.
To tędy przedostają się wiersze.
Szukają oczu.
Szukają serc.
Dodaj komentarz